Strona główna » AKTUALNOŚCI » RELACJA Z RAJDU ROWEROWEGO SZLAKIEM ŚWIADECTW HISTORII ŚREDNIOWIECZA ZIEMI SKIERNIEWICKIEJ W 1050 ROCZNICĘ CHRZTU POLSKI

RELACJA Z RAJDU ROWEROWEGO SZLAKIEM ŚWIADECTW HISTORII ŚREDNIOWIECZA ZIEMI SKIERNIEWICKIEJ W 1050 ROCZNICĘ CHRZTU POLSKI

W niedzielę Rowerowe Koluszki uczestniczyły w Rajdzie Rowerowym Szlakiem Świadectw Historii Średniowiecza Ziemi Skierniewickiej w 1050 Rocznicę Chrztu Polski. Start przewidziany był przy Bramie Parkowej na ul. Sienkiewicza w Skierniewicach. Ze względu na wczesną porę startu zrezygnowaliśmy z dojazdu „na kolach” do Skierniewic i wybraliśmy pociąg Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej.

Nigdy jeszcze nie korzystaliśmy z możliwości przewozu rowerów przez tego przewoźnika więc przybliżymy trochę zalety i wady tego rodzaju komunikacji.

Zakup biletu przez Internet nie stwarza żadnych problemów, poszło szybko i sprawnie. Wielkim plusem jest to, że ten przewoźnik nie pobiera opłaty za przewóz roweru. Oczywiście jest jakieś „ale”. Na wersji elektronicznej biletu (plik PDF), który wysyłany jest na adres e-mail znajduje się napis, że wersja elektroniczna biletu obowiązuje tylko wtedy gdy podróżny posiada w swoim urządzeniu przekątną ekranu minimum 7 cali, co niestety dla wielu rowerzystów jest niewykonalne, bo raczej większość posiada telefony z przekątna ekranu 5 cali lub nawet mniejsze. Zapis taki trochę dziwi, ponieważ każdy smartfon posiada funkcję powiększania obrazu, co więcej na bilecie jest kod QR, który bez problemu można zeskanować.
Mała ciekawostka jest taka, że sam zakup biletu nie oznacza, że zostaniemy wpuszczeni do pociągu – niestety. Może okazać się, że nie będzie miejsca. To też uważamy za wadę ponieważ system sprzedający bilety powinien zliczać miejsca rowerowe już sprzedane i nie pozwalać sprzedać więcej biletów niż jest takich miejsc. A miejsc rowerowych nie jest dużo, bo tylko 3 w każdym wagonie. W naszym przypadku skład składał się z dwóch wagonów.
Niestety samo mocowanie rowerów na wieszakach w wagonach bardzo nieprzemyślane. Rower wisi na haku i „lata” w trakcie hamowania i ruszania pociągu przenosząc obciążenie na jedną ze szprych co może ją uszkodzić.
Samo zawieszenie roweru nie należy też do najłatwiejszych, myślę ze nie jedna osoba, która ma mniej siły będzie miała duży problem.
Sam przejazd na trasie bardzo szybki i sprawny.

Na rajd stawiło się około 150 osób ze Skierniewic oraz okolicznych miejscowości. Nie zabrakło też naszych sąsiadów Strefy Rowerowej Brzeziny.
Trasa rajdu to około 45 km przez okoliczne miejscowości, Bolimowski Park Krajobrazowy i Rezerwat Rzeki Rawki.
Organizatorzy zadbali o bezpieczeństwo uczestników. Każdy otrzymał kamizelkę odblaskową. Rajd cały czas konwojowała policja na motorach i wszystko było koordynowane z nieoznakowanego radiowozu. Bezkarnie mogliśmy przejeżdżać na czerwonym świetle, bo na czas przejazdu rowerów skrzyżowania zostały wyłączane z ruchu.
Rajd zakończył się poczęstunkiem w formie grilla w Ośrodku Wypoczynkowym Grabskie Sioło.
Po zakończeniu, tym razem już „na kołach” wróciliśmy do Koluszek.

Krótka relacja video z rajdu

Galeria “Głos Skierniewic i Okolicy”

Jeżeli ktoś chciałby się wybrać na trasę rajdu to oczywiście plik GPX do nawigacji do pobrania w zakładce TRASY.

Plik GPX – trasa rajdu z dnia 29.05.2016

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.